Joanna Krupa doskonale radzi sobie w amerykańskim "Tańcu z gwiazdami" w roli reporterki i prezenterki. Jednak nawet ona potrzebuje chwili odpoczynku. Jak się okazało gwiazda chce jechać do swojego narzeczonego do Miami. Czy to oznacza, że będzie musiała zrezygnować z programu?
Joanna ma w umowie z producentami show zapisaną klauzulę, że przysługuje jej kilka dni wolnych bez podawania przyczyny. Po prostu chce odwiedzić narzeczonego w Miami. Jeśli dojdzie do sytuacji, że jej urlop będzie kolidował z nagraniami, zastąpi ją Marta Krupa - tłumaczy Małgorzata Leitner, menadżerka Krupy oraz właścicielka Avant Models.
Wygląda więc na to, że wszystko jest w porządku. Co ciekawe na całej sytuacji może skorzystać właśnie Marta Krupa, która zaprezentuje się szerokiej widowni po raz pierwszy. Na pewno takiej szansy nie zmarnuje. Trzymamy kciuki za obie dziewczyny. Polki górą!
L una