To już lekka przesada, jednak Amerykanie znani są z tego, że szukają sposobu na zarobienie kasy praktycznie wszędzie. Film o młodym kanadyjskim piosenkarzu okazał się hitem i zarobił już krocie. Jak się okazuje, to nie koniec filmów o Justinie, tym razem jednak na planie pojawić ma się także... Selena Gomez !
To jeszcze do końca nie potwierdzona informacja, ale trwają już zaawansowane prace nad scenariuszem i dogadywane są kontrakty młodych gwiazdek. O czym będzie film?
To historia przyjaźni, która przerodziła się w miłość. To opowieść o dwójce młodych ludzi, których uczucie poddane zostało próbie, którzy pomimo społecznej nagonce zachowali dla siebie piękne uczucia...
Początek zdjęć planowany jest na drugą połowę 2011, data premiery na razie nie jest znana.