Rifica Stanescu, na co dzień mieszkająca w rumuńskim mieście Investi, w wieku 23 lat oficjalnie została najmłodszą babcią świata. Dziewczyna pochodzi z romskiej społeczności, gdzie do dziś praktykuje się bardzo wczesne małżeństwa.
W wieku 11 lat Rifica uciekła z domu ze swoim mężem, Ionelem. Dokładnie rok później urodziła Marię, swoją pierwszą córkę. Mimo przestróg, Maria wyszła za mąż jeszcze wcześniej od matki, bo mając zaledwie 10 lat. Niedługo potem, jako 11-latka, sama też została rodzicem.
''Jestem szczęśliwa, że mam wnuka, ale tak bardzo chciałam innego losu dla mojej córki'' - mówi dzisiaj Rifica, trzymając na rękach dwuletniego Iona.
Chociaż nam wydaje się to nieprawdopodobne, w niektórych kręgach tak wczesne zakładanie rodziny to coś normalnego. Niestety, to ciągle dzieci, które mają dzieci - nie zawsze radzą sobie ze wszystkimi problemami...
Co sądzicie?
Kotek dziękuje za informacje serwisowi Deser.pl
