Już na kilka tygodni przed finałem Super Bowl wiadomo było, że w przerwie meczu pojawi się reklama, w której Justin Bieber wystąpi razem z Ozzy Osbournem. Możecie już obejrzeć zabawne (?) wideo, w którym młody piosenkarz, poza tym, że reklamuje jakiś produkt, zostaje nazwany... dziewczyną. Co więcej Justin sam zagrał postać, która nazywa siebie dziewczyną. Ma chłopak dystans do siebie ;)
Obejrzyjcie i dajcie znać, co o tym sądzicie...