Wizyta Dody w rodzinnym Ciechanowie odbija się szerokim echem . No bo jak można przejść obojętnie, gdy miłośniczka krwawych spektaklów na scenie odwiedza... przedszkole. Odwiedziła nie tylko najmłodszych, ale także rodzinny dom.
W rozmowie z "Dzień dobry TVN" udzieliła Doda błyskotliwej odpowiedzi na pytanie: Co robi z rodzicami, gdy do nich przyjeżdża:
Obramiamy ludziom du*y, plotkujemy i chwalimy się naszymi sukcesami.
Do tego znajdzie się na pewno czas na wspólne gotowanie i odkurzanie . Chyba, że Doda mówiła na serio .
Mrock