Edyta Pazura znów urządziła tournée po redakcjach. Żona Cezarego Pazury użala się nad sobą i narzeka . Robi to oczywiście w...mediach.
Dużo dostałam, ale też ogromnie dużo straciłam. Trudno to zrozumieć, gdy jest się w zupełnie innej sytuacji. Nagonka ze strony mediów to była próba odebrania mi czegoś cenniejszego niż wartości materialne, bo dobrego imienia i poczucia własnej wartości. Czasami myślę, że wolałabym 14 lat pracować na własne mieszkanie, studiować na trzech fakultetach i mieć święty spokój, niż przejść przez to wszystko, przez co ja przeszłam - powiedziała w wywiadzie dla "Takie jest życie" Edyta Pazura.
Łatwo to powiedzieć z perspektywy dziewczyny, która mieszka w apartamencie w Warszawie , żyje w luksusach, studiuje i pokazuje się na salonach. Jeśli było aż tak źle to po co pchała się do show-biznesu i prowadziła program w telewizji?
Sancita