Doda była bardzo dumna ze swoich zaręczyn z Nergalem . Wszystkim chwaliła się swoim pierścionkiem od ukochanego. Tymczasem w rozmowie w ''Dzień dobry TVN'' przyznała, że błyskotka zniknęła z jej palca i... szybko na niego nie wróci. Dlaczego?
Ostatnio bardzo schudłam. Cała ta sytuacja [z chorobą Nergala] bardzo źle się odbiła na mnie i moim zdrowiu - mówiła Rabczewska. - Schudłam tak bardzo, że pierścionek spada mi z palca, a nie mogę go zmniejszyć, bo w środku jest śliczna dedykacja, której nie chciałabym zniszczyć.
Najwyraźniej pierścionek musi jeszcze trochę poczekać. Przynajmniej do całkowitego wyzdrowienia Nergala.
Adam obiecał, że jak wyjdzie ze szpitala nauczy się gotować - zdradziła piosenkarka. - Więc mam zamiar przybrać na wadze i nie przejmować się komentarzami, że tu i ówdzie mi przybyło. A wtedy znów będę nosić mój pierścionek.
Pierścionek zaręczynowy Dody
osa
Zobacz także: