Nie tylko Robert Leszczyński musiał przeprosić Isis Gee za nazwanie jej transseksualistą. Jak podał portal Mediarun.pl wydawca tygodnia "Wprost" zawarł ugodę z piosenkarką . Dzisiaj na łamach tygodnika ukażą się przeprosiny , oraz oświadczenie wydawcy z komentarzem dotyczącym felietonu z 2008 roku .
Jak głoszą plotki, a potwierdzają to oczy i intuicja, Polska, uważana na Zachodzie za kraj homofobów, wysyła na Eurowizję transseksualistkę. Mając na uwadze sukces izraelskiego transseksualisty sprzed dziesięciu lat, mamy wreszcie szansę zaistnieć na tym festynie kiczu - napisał Leszczyński we "Wprost".
Sąd okręgowy w 2009 roku nakazał przeproszenie Isis i wypłacenie jej 100 tysięcy złotych odszkodowania.
