Ostatnio obejrzałam film pt. "Królowa Potępionych" (ang. "Queen Of The Damned"). Jest to druga część znanego horroru "Wywiad z wampirem". Jednak nie zamierzam recenzować "Królowej...", tylko soundtrack tego filmu, bo niewątpliwie jest on hipnotyzujący i warty uwagi. Sam film można oglądać kilkanaście razy tylko i wyłącznie dla muzyki.
"Queen Of The Damned Soundtrack" jest świetną, gotycko-metalową płytą. Pełno na niej brudu, hałasu i chaosu, ale mimo to przyciąga i jak się zacznie jej słuchać to naprawdę nie można przestać.
Najbardziej warte przesłuchania piosenki to: "Forsaken" zaśpiewana przez znanego z zespołu Disturbed Davida Drainmana. Wręcz poraża ona swoim mrocznym, typowo 'wampirzym' brzmieniem, który emanuje przeróżnymi emocjami. W tekst raczej nie ma się co zagłębiać, bo bezpośrednio dotyczy on wampirów, jak z resztą wszystkie teksty na tej płycie. Ale i tak "Forsaken" jest hipnotyzujące. I Piękne. I inne...
Następną wartą zauważenia piosenką jest "System" w wykonaniu Chestera Benningtona z Linkin Park. Kolejny gotycki utwór, jednak zdecydowanie różni się od poprzedniego. Tutaj mamy trochę wolniejsze, przesycone tajemnicą zwrotki, które jednak doskonale komponują się z szybkim, głośnym refrenem. Nie przesadzę, twierdząc, że to stuprocentowe mistrzostwo!
Jednym z moich ulubionych utworów na soundtracku jest także "Dead Cell" zespołu Papa Roach. Ostre brzmienie, czasami nieco drażniące, lepiej nie słuchać tego z bólem głowy. Ogólnie "kawał" dynamicznej, dobrej rąbanki. Wiadomo - w końcu to Papa Roach... Nawiasem jeszcze wspomnę, że tutaj jednak warto zwrócić uwagę na tekst. Tak, pamiętam, że wcześniej napisałam, że wszystkie dotyczą wampirów, ale mi się wydaję, że w tym akurat jest jakieś drugie dno. Pozwolę sobie fragment zacytować:
"Stop pointing fingers cause we are the guilty
Of clean cut lines and truth that's filthy
Believe what is the root of the word
Out comes lie when it's cut into thirds
I don't believe what my eyes behold, no
I don't believe what my ears are told, no
Sezin' this opportunity to speak
I'm saying something don't turn your f*ing cheek"
Nie byłabym sobą gdybym nie wspomniała jeszcze o "Slept So Long" Jaya Gordona i "Change" Deftones. Ta piosenki sprawiają, że czuje dreszcze na plecach. Pociągające i oryginalne.
Płytę kończy porywający utwór "Before I'm Dead" Kidneythieves, który ładnie podsumowuje całą metalową, trochę agresywną płytę.
Oczywiście, znajdziemy na niej jeszcze kilka bardzo ciekawych utworów, które trudno opisać słowami, są one tu zbędne. To po prostu trzeba przesłuchać. Fani ciężkich brzmień - bierzcie się do roboty! :)
