Młodzi patrioci

Ostatnie wydarzenia i panująca atmosfera skłaniają nas do myślenia o naszym kraju. Jaki mamy do niego stosunek, czy jesteśmy patriotami? Czy jesteśmy gotowi w jakikolwiek sposób go wspierać? olga_l

Często nawet mamy na to ochotę, ale nie bardzo wiemy co moglibyśmy zrobić. Ostatnie dni pokazują, że są młodzi ludzie, którzy są gotowi służyć ojczyźnie na tyle, na ile mogą.

Od pamiętnej daty 10 kwietnia kilka tysięcy harcerzy pomaga w koordynacji i utrzymaniu porządku w miejscach, w których ludzie składają hołd ofiarom tragedii. Sami od siebie organizują się, pracują po kilka, a czasem nawet kilkanaście godzin dziennie. Nie licząc na wdzięczność - po prostu chcą coś zrobić dla innych, bezinteresownie. Nie są to może wielkie rzeczy, ale sytuacja wymaga akurat zwykłych czynności, nad którymi czuwają - układają znicze, kwiaty, pilnują porządku, roznoszą herbatę, współpracują z policją. Pełnią warty honorowe pod Pałacem Prezydenckim i innymi miejscami uroczystości żałobnych. Niektórzy, aby pomagać przyjeżdżają do Warszawy z innych miast, często bardzo odległych. Za taką postawę należy im się nasza wdzięczność i szacunek.

W dzisiejszych czasach patriotyzm nie już oznacza na szczęście oddawania za swój kraj życia czy narażania zdrowia. Wystarczy, że damy ojczyźnie coś od siebie i zrobimy coś dla innych ludzi. Jeśli każdy zrobi choć małą rzecz, to może powstać z tego naprawdę wielkie dzieło. Bierzmy więc przykład z harcerzy!

Więcej o: