Od początku związku Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka wszyscy spekulują na temat ich ślubu. Tygodnik "Na żywo" obwieścił właśnie, że para już są po ceremonii i pojechali odpocząć w góry do włoskiego Livigno. W późniejszym terminie planują podróż poślubną.
Przybylską i Bieniuka do ślubu miała skłonić troska o dzieci.
Uznali, że tak łatwiej je będzie wychowywać i nie chcieli dłużej mącić im w głowach. Dzieci rosną i wkrótce mogły pojawić się kłopoty z odpowiedziami na dociekliwe pytania rówieśników... - opowiedział pismu znajomy pary.
Dopóki nie powie tego Ania, nie uwierzymy .
Janus