Jak donosi efakt.pl Edyta Górniak dostała fantastyczną propozycję. Otóż firma Lexus chce, aby Górniak została twarzą ich marki. Luksusowe auta, luksusowa diva i luksusowe wynagrodzenie - PÓŁ MILIONA ZŁOTYCH! JEST JEDEN PROBLEM - EDZIA NIE MA POJĘCIA O PROWADZENIU AUTA.
Jak czytamy na stronie internetowej "Faktu" Lexus postawił artystce warunek - zostanie twarzą, jeżeli zrobi prawo jazdy. Firma jest w stanie nawet czekać, aż Edzia wyrobi sobie brakujący dokument.
Prawko można zdać legalnie jak szary człowiek (co raczej w grę nie wchodzi w przypadku Edzi), można też je kupić, albo... zrobić z tego niezłe show. Program "Jazda z Dodą", gdzie Rabczewska pod bacznym okiem kamer przygotowywała się do egzaminu na prawo jazdy okazał się hitem. Górniak może pójść w ślady młodszej koleżanki. Kasa za program, kasa od firmy samochodowej.