Ta historia szczerze nas rozbawiła, choć sprawa jest poważna. Jeśli w grę wchodzą fani kina Bollywood, to trzeba zachować powagę. Shahrukh Khan - największy idol Hindusów i najlepiej rozpoznawalny aktor z tamtych rejonów - został zatrzymany na lotnisku Newark (New Jersey) i przesłuchiwany przez 2 godziny. To niewyobrażalne, ale pracownicy lotniska NIE POZNALI GO! ;)
O całej sprawie pisze Deser.pl :
Mówili (urzędnicy imigracyjni), że moje nazwisko jest podobne do nazwiska, które wyskakuje im w komputerze, więc muszą postępować zgodnie z procedurami - powiedział gwiazdor w rozmowie z CNN-IBN. - Chcieli, bym podał im jakieś numery telefonów w Stanach, żeby mogli skontaktować się i potwierdzić, kim jestem. Czułem się wściekły i upokorzony.
W Indiach zawrzało! Na ulice wyszli protestanci, którzy palili amerykańskie flagi. Rząd Indii domaga się wyjaśnień.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!