Anna Mucha i Kasia Cichopek znają się od dziewięciu lat. W serialu " M jak miłość " wcielają się w rolę dwóch przyjaciółek, ale w życiu prywatnym raczej się unikają. Kiedyś było inaczej - lansowały się razem na warszawskich salonach i wspierały się w trudnych momentach. Teraz każda ma swoje życie.
Ania grzecznie pogratulowała Kasi narodziny synka. Poleciła jej też świetnych specjalistów, którzy jej samej pomogli schudnąć, a młodej mamie mogą doradzić, jak wrócić do formy sprzed ciąży - powiedziała "Show" znajoma Kasi.
Na tym tematy do rozmów się skończyły. Mucha nigdy nie ukrywała, że nie pasjonują ją zupełne rozmowy o dzieciach.
Nie znoszę anegdotek o tym jak Zosia zrobiła to a to, jak Michałek zachował się w przedszkolu i jak Marysi wyrzynają się ząbki! Męczą mnie historie chorób i podejrzenia o różyczkę (...) Lubię dzieci. Naprawdę lubię. Pod warunkiem, że nie są moje, że nie płaczą, że nie marudzą, że nie budzą mnie przed dziesiątą, nie jęczą i nie są złośliwe - napisała kiedyś na swoim blogu Ania.
Od tamtego czasu pewnie zdania nie zmieniła, a jak powszechnie wiadomo Kasia Cichopek jest zachwycona rolą matki. W ten właśnie sposób zakończyła się jedna z najdłuższych przyjaźni w show-biznesie. Plotkowi jest doprawdy smutno...
Komentarze (15)
Koniec przyjaźni!
Ania chce robić karierę..a dla Kasi kariera jest już wykonana..Bo któż nie zna Kasi Cichopek.?chciała sobie ułożyć życie..Kocham Cię Kasiuuu;**