Jest także coś, co ma niemal każdy. Coś co go wyróżnia i z czasem staje się znakiem rozpoznawczym. Cóż to takiego? Niegroźne dziwactwo! To taka fajna, niegroźna przypadłość, która nadaje urok i smak naszemu życiu.
Jakie to dziwactwa? Oczywiście nie sposób wszystkich wymienić. Tyle jest charakterystycznych smaczków, ale wiele osób deklaruje, np.:
- picie zawsze z tego samego kubka - w wersji bardziej rozbudowanej - inny kubeczek do kawy inny do herbatki i inny do kakao
- omijanie złamanych płytek chodnikowych :)
- spanie zawsze po tej samej stronie łóżka , albo zawsze w takiej samej piżamce :)
- jedzenie ulubionym widelcem , łyżką itp. Choćby najwyśmienitsza potrawa - jedzona innym sztućcem już tak nie smakuje
- posiadanie własnego rytuału - może dotyczyć np. nauki do klasówki - zawsze najpierw słuchanie muzyki, potem porządki, a dopiero na końcu nauka, albo przed snem - zawsze kubek mleczka z cynamonem, lub melisa z zielonego kubeczka :)
- wstawanie zawsze tą samą nogą , albo zaczynanie dnia od telefonu do ukochanego
- zabieranie na każdy egzamin czy test talizmanu , którego funkcję może pełnić zarówno mały breloczek, jak i sporej wielkości pluszowy słoń!
- przywiązanie do jakieś części garderoby - tu przodują głównie faceci - spróbuj namówić go do wywalenia przetartej na łokciach ukochanej bluzy :)
Podobno przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. Z czasem więc stają się one częścią nas i o ile nie stają się natręctwem, bez którego nie da się funkcjonować są naszym znakiem rozpoznawczym , który wywołuje uśmiech na twarzach naszych przyjaciół.