Historia Michała Koterskiego pokazuje, że łatwo zdobyć popularność, ale o wiele trudniej utrzymać. Jeszcze kilka miesięcy temu miał własny program w telewizji, zaproszenia na imprezy i przy okazji dostawał dobrą kasę. Nic dziwnego, że jego koledzy z łódzkich blokowisk mogli mu zazdrościć. Tym bardziej, że Michał sam nigdy nie krył się z tym, że Warszawa i praca w Polsacie dały mu nowe życie.
Niestety, sława jest ulotna i po tym jak Koterski stracił swój program, zaczęły się też kłopoty z kasą. Michał od kilku tygodni znowu jest w Łodzi i coraz częściej znajomi widują go w dawnych miejscach, w których bywał przed wybuchem jego popularności. Jak twierdzą koledzy upadłego gwiazdora Koterski wrócił do rodzinnego miasta na dobre. Co prawda, Kuba Wojewódzki obiecał Miśkowi pracę przy swoim programie , ale jak się okazało ostateczną decyzję mogą podjąć tylko władze TVN-u. Według informacji Plotka szefostwo stacji wcale się do tego nie kwapi.
Czy jeszcze wróci na salony i do telewizji? To ponoć tylko zależy od niego samego. Tak przynajmniej deklarują władze Polsatu. Ale jak widać łatwiej coś komuś obiecać niż pomóc, gdy zostanie w potrzebie.
