Kolejny skandalik z udziałem 15-letniej Miley Cyrus . Młodziutka gwiazdka serialu "Hannah Montana" kolejny raz zaprezentowała, co dała jej natura. Tym razem do telefonu aktorki i piosenkarki włamał się haker o pseudonimie Digital Gangster. Co ciekawe, twierdzi on, że jest w posiadaniu dużo większej ilości ciekawych fotek, które bardzo chętnie odstąpi prasie brukowej. Oczywiście za godnym wynagrodzeniem.
To nie pierwszy raz, kiedy Miley Cyrus wdzięczy się przed obiektywem. Kilka miesięcy temu świat był zszokowany jej zdjęciami z Vanity Fair . Młodziutka Miley pokazała się na okładce topless, przykryta jedynie małym kocykiem. Dla przypomnienia - ma tylko 15 lat. Chyba trochę za wcześnie na takie ekscesy.
Kotek czasami się zastanawia, czy Miley Cyrus nie mogłaby jakoś lepiej zabezpieczać swoich wyzywających zdjęć, skoro je już robi. Podobno miała je wysłać swojemu ówczesnemu chłopakowi - Nickowi Jonasowi - co zresztą może potwierdzać naszyjnik, jaki ma na sobie.
Ech, szkoda słów. Kotkowi bardzo się nie podobają te fotki, a co Wy o tym sądzicie?
Miley lubi brać prysznic w ubraniach...
I wysyłać całusy do swojej komórki.
