Simple Plan chce ratować świat

Chłopaki z kanadyjskiej kapeli Simple Plan nie koncentrują się jedynie na muzyce. Poświęcają też wiele czasu na bardziej ambitne spędzanie czasu.

W ostatnim numerze polskiego Bravo możemy przeczytać wywiad z zespołem. Okazuje się, że Simple Plan to grupa wyluzowanych kolesi, którzy uwielbiają pomagać innym, a przede wszystkim kochają swoich fanów!

- Trzy lata temu założyliśmy fundację Simple Plan Foundation. To nasz sposób na zmienianie świata. Jej celem jest pomoc nastolatkom, którzy wpadają w kłopoty, depresję, narkotyki albo mają problemy rodzinne. Spełniamy też marzenia cierpiących, chorych nastolatków. Zgłaszają się do nas dzieciaki, czasem umierające, które chcą nas poznać, i spędzamy z nimi na przykład cały dzień. Wiele z nich jara się muzyką, chcą grać. Sprawia im radochę, że mogą nam zadać pytania, poprosić o rady. Liczy się samo to, że zespół Simple Plan poświęcił dla nich czas. Dzięki temu poczuli, że ktoś ich szanuje i są coś warci.

W czasie wywiadu wyszło również na jaw, że chłopcy z zespołu znają język polski! Najciekawsze jest to, iż nauczyli się z... "Borata"! Na pewno podszkolą nasz język, gdyż poważnie zastanawiają się nad przyjechaniem po nas.

Byłoby super, prawda?

Więcej o: