Plotek jako jedyny dowiedział się o sekretnej wyprawie Isis Gee do Meksyku. Piosenkarka poleciała tam prosto z Irlandii, żeby wziąć udział w ślubie swojej ukochanej siostry Victorii. Obie zawsze były w wyjątkowo dobrym kontakcie i nawet, gdy Gee wyjechała z Ameryki do Polski, utrzymywały bliski kontakt. Nic dziwnego, że Isis Gee bardzo chciała być na ślubnej uroczystości siostry i jej ukochanego Eda. Oboje ponoć zdecydowali się na ślub spontanicznie.
Moja żona poleciała sama na ślub. Miałem też tam się wybrać, ale niestety mam dużo pracy związanej z przygotowaniami do Eurowizji, bo zostało naprawdę niewiele czasu. Ale Isis w końcu musiała wspierać swoją siostrę - opowiada Adam Gołębiowski, manadżer i mąż Isis w rozmowie z Plotkiem.
Isis Gee ma więc też szansę nabrać trochę sił przed koncertem konkursowym. Plotek wcale się nie dziwi, że piosenkarka postanowiła wesprzeć siostrę w tym ważnym wydarzeniu. W końcu perspektywy na karierę Isis Gee ma coraz większe, a rodzina jest najważniejsza.