• Link został skopiowany

I`m not a plastic bag - stylowy, ekologiczny strzał w dziesiątkę!

Widziałyście już kiedyś ten napis? Na pewno tak, ale pewnie nie zdajecie sobie sprawy, jak bardzo popularne są torby projektu pani o imieniu Anya Hindmarch. Na jej punkcie oszaleli dosłownie wszyscy! Co w niej takiego wyjątkowego?

"I'm not a plastic bag" to nie tylko napis na płóciennej, wielgachnej torbie. To przede wszystkim sposób myślenia, który ma na celu wspieranie ochrony środowiska. Skąd w ogóle wzięła się ta torba?

Została zaprojektowana w Londynie. Miała być rozwiązaniem dla zbyt dużego zużycia plastikowych torebek, które, jak wiemy, są szkodliwe dla naszej planety. Na początku akcji kosztowała niewiele, bo 5 funtów (mniej niż 30 złotych). Nikt nie spodziewał się, że torby zrobią taką furrorę i kiedy skończyła się seria limitowana, torebki można było kupić tylko na serwisach aukcyjnych za dużo większe pieniądze.

Wyobraźcie sobie, że gdy tylko torby pojawiły się w sieci sklepów ze zdrową żywnością, wyprzedały się w 29 minut!

"I'm not a plastic bag" stały się niesamowicie popularne wśród gwiazd. Zakochały się w nich m.in. Sienna Miller, Kate Moss czy Keira Knightley .

Niestety obecnie nie można dostać torebki za jakieś rozsądne pieniądze. Pozostaje jedynie allegro , gdzie cena jednej sztuki sięga nawet do 130 złotych, ale można szukać taniej. Opłaca się - "I'm not a plastic bag" ma styl i starczy na naprawdę długo!

Więcej o: