Robert Lewandowski zafundował sobie poważną metamorfozę. Piłkarz, który do tej pory mógł się pochwalić kruczoczarnymi włosami, rozjaśnił je. Efektami wizyty u fryzjera pochwalił się na Instagramie. Fanom jego zmiana nie przypadła do gustu, o czym dali znać w niezbyt pochlebnych komentarzach. Na Instastories pojawiło się nowe zdjęcie piłkarza.
Metamorfozę skomentowała również żona Lewego, Anna Lewandowska. Najpierw pod zdjęciem piłkarza dała emotikonę: uśmiechniętą buźkę, puszczającą oczko, a potem dodała jeszcze serduszko. Czyżby w ten sposób chciała pokazać, że nową fryzurę Lewego trzeba jednak traktować z przymrużeniem oka?
Jak myślicie, skąd pomysł na tak poważną zmianę? Zwykła chęć odmiany czy jednak coś większego kryje się za metamorfozą napastnika polskiej reprezentacji? Nowa kampania?
AG