Iwona Pavlović przez wiele lat twardo trzymała się swojego wizerunku "czarnej mamby". Miała ciemne włosy, ubierała się na czarno i mocno się malowała. Jednak na najnowszych zdjęciach widzimy ją w delikatnym makijażu i z rozjaśnionymi włosami, których odcień wpada w szarość. Jest nie do poznania.
Tancerka, która kilka dni temu obchodziła 55. urodziny pojawiła się na imprezie Red Bulla. Została wierna swojemu ulubionemu kolorowi i była ubrana od stóp do głów na czarno. Zmianę można jednak zauważyć na jej twarzy. Zrezygnowała mocno podkreślonych oczu i odczepiła sztuczne rzęsy. Tym razem podkreśliła je jedynie tuszem. Nie kombinowała z fryzurą i włosy upięła w niewielki kok. Całość wyglądała dość skromnie, ale z pewnością na korzyść.
Naturalna wersja, którą niedawno zaprezentowała jest chyba jej najlepszą odsłoną.
MT