Od lat o Joannie Racewicz najczęściej mówi się w kontekście jej zmieniających się rysów twarzy. Prezenterka tak bardzo pokochała medycynę estetyczną, że już mało kto pamięta jak wyglądała kiedyś. Mamy jednak wrażenie, że na premierze spektaklu "Otwarcie sezonu" w Teatrze Kwadrat wyglądała zdecydowanie lepiej. Jej twarz wydawała się mniej opuchnięta, choć oczywiście wciąż trudno dopatrzeć się na niej najmniejszej choćby zmarszczki.
Zdrowo opalona i w eleganckiej czerwonej sukni Racewicz prezentowała się naprawdę korzystnie. A Wam jak się podoba jej stylizacja?
WJ