Kinga Rusin, razem z Piotrem Kraśko, prowadziła dziś DDTVN z nowego studia w Sopocie. Wszystko z okazji zawodów w skokach konnych, które odbywały się w sopockim hipodromie. Jak tylko można się domyślać, takie wydarzenie sprowadziło do miasta gwiazdy.
Na celownik wzięliśmy Kingę Rusin. Wygląda ona fenomenalnie w pudroworóżowych, ażurowych spodniach i różowej marynarce. Komplet pochodzi od studia MMC. Całość dopełnia torebka Louis Vuitton. Gwiazda "Agenta" nie przemierzała Sopotu jednak sama, ale z dwoma koleżankami - Katarzyną Sokołowską i Karoliną Ferenstein-Kraśko. Panie nie powstrzymały się od zrobienia kilku selfie. Rusin opublikowała zdjęcie na Instagramie, z podpisem:
Three musketeers #dzienprzyjaciela
Pod zdjęciem pojawiały się nawet komentarze od celebrytów:
Ale żałuje ze nie ma mnie z Wami. - napisał Dawid Woliński.
My też! - odpowiedziała mu Ferenstein-Kraśko.
Fani rozpływali się nad przyjaźnią Pań:
Od razu widać kto rozdaje karty w biznesie!
Piękne! Można brać przykład z takich kobiet.
Ja bym raczej powiedziała: Trzy Gracje.
Wszystkie trzy prezentowały piękne kreacje - Sokołowska w białym komplecie w błękitne prążki, Ferenstein-Kraśko - kwiecistej, długiej sukni, na którą narzuciła militarny żakiet. Czyżby inspirowały się atomówkami? Czy to może jedna tylko przypadek? ;)