Mama June zapowiadała, że jej utrata wagi będzie "najbardziej szokującą metamorfozą w historii reality show". I jak zapowiadała, tak zrobiła. A motywacji do tego jej nie brakowało, ponieważ jednym z powodów, dla którego zaczęła się odchudzać, była... chęć zaimponowania byłemu partnerowi, Sugar Baerowi. I to na jego własnym weselu! W zapowiedzi finałowego odcinka mogliśmy przekonać się o tym, że jej się to bez wątpienia udało.
Choć June wygrała walkę z nadwagą i wygląda teraz o niebo lepiej, przed spotkaniem z byłym nie kryła niepokoju. Koleżanki znalazły dla niej nawet na tę okazję idealną wręcz, tzw. "sukienkę zemsty" w czerwonym kolorze.
Wiem, że dobrze wyglądam, ale jestem zestresowana. To pierwszy raz, gdy zobaczę Sugar od operacji. Nie wiem, czy jestem na to gotowa - przyznała w odcinku.
Była gotowa, w przeciwieństwie do niego. Sugar był bowiem w szoku i nie mógł uwierzyć własnym oczom, gdy zobaczył June w czerwonej sukni, podkreślającej jej kobiece kształty. Jedyne, co był w stanie powiedzieć to głośne "cholera".
Mama June, jeszcze zanim przeszła operację zmniejszenia żołądka, zapowiadała, że były partner będzie "bardzo zazdrosny", gdy zobaczy efekty jej pracy nad sobą. Nie myliła się.
37-latka by schudnąć, nie tylko ćwiczyła pod okiem trenera personalnego i zdrowo się odżywiała, ale też poddała się operacji zmniejszenia żołądka. Teraz może pochwalić się naprawdę szczupłą sylwetką i nosi rozmiar 4, który jest odpowiednikiem europejskiego 36 (S).
AW
