Anna Lewandowska przygotowuje się do roli matki, a swój blog i Instagram coraz intensywniej zasypuje wskazówkami dla przyszłych matek. Jej fanki wiedzą, że mogą na nią liczyć, dlatego często zadają jej w komentarzach pytania na temat zdrowego macierzyństwa. Pod ostatnim postem jedna z "internetowych mam" postanowiła podpytać Lewandowską na temat przydatnej literatury o tematyce okołociążowej, przy okazji podając tytuły, które sama uważa za wartościowe.
Okazuje się jednak, że opinie pań na temat tych źródeł są zupełnie odmienne - Lewandowska surowo odradziła pozycję rekomendowaną przez internautkę.
Polecam również "Poradnik karmiącej matki" (mimo lekkiego terroru laktacyjnego, który przemawia przez autorkę). Pomogła mi przetrwać, zrozumieć wiele kryzysów, które przechodziliśmy na drodze naturalnego karmienia. Polecam. Oczywiście o blogu Agaty z Hafija.pl też na pewno Pani wie. Świetny i bez terroru laktacyjnego. Nie chcę się wymądrzać, po prostu dzielę się dobrem, bo trzeba sobie pomagać :) - napisała fanka.
Oj, tego bloga to ja nie polecam! Hafija niestety, ale wszystkie opinie dookoła neguje... zaprzecza samej sobie. Mówi jedno, potem pisze drugie. Podważa również zdania innych osób. Polecam książkę "Warto Karmić piersią" Magdaleny Gugulskiej (rewelacja) - odpowiedziała.
Na szczęście fanka trenerki na krytykę zareagowała pozytywnie, dziękując za radę.
O, to nie wiedziałam, przyjrzę się w takim razie krytycznym okiem. Dziękuję za tytuł, na pewno sprawdzę tę książkę - napisała w odpowiedzi.
Tym razem obyło się więc bez kłótni pod postem Lewandowskiej ;).
MK
