Emma Stone została uhonorowana za rolę w filmie "La La Land". Do tej pory aktorka otrzymała dwie nominacje, jednak wygrać udało się jej za trzecim razem. W czasie przemówienia nie kryła łez.
Muszę zacząć od podziękowania mojej cudownej mamie. Dziękuję Ci mamo za wszystko - mówiła. - W tym tygodniu mija 13 lat odkąd się tu przeprowadziłam, a bez mojej mamy, brata i ojca to by się nie udało. Dziękuję moim przyjaciołom, jesteście najlepsi.
Przemówienie jak to przemówienie, pełne było emocji, ale jeszcze więcej może w Was wzbudzić moment, w kórym Stone wstała by udać się po swoją nagrodę. Telewizyjne kamery uchwyciy w tłumie gwiazd jej byłego chłopaka, Andrew Garfielda. Aktor wstał (jako jeden z nielicznych) i nagrodził dawną (?) ukochaną owacją na stojąco.
Para rozstała się półtora roku temu, ale wciąż okazuje sobie sympatię i obdarza w wywiadach ciepłymi słowami. Mamy cichą nadzieję, że na tym się nie skończy ;)
JM
