Maryla Rodowicz była jedną z gwiazd, które we wtorek zjawiły się na gali 25-lecia "Super Expressu". Jeśli chodzi o stylizację, piosenkarka jak zwykle nie zawiodła - miała na sobie odważną, lateksową kreację, której nie powstydziłaby się Doda.
ZOBACZ ZDJĘCIA >>>>>
Po uroczystości gwiazda znalazła czas, aby opowiedzieć o swoich dalszych planach zawodowych oraz o życiu osobistym. Przyznała, że wciąż nie znalazła lekarstwa na problemy małżeńskie, ale stara się koncentrować na nagrywaniu nowego materiału i innych projektach. Zobaczcie co jeszcze zdradziła w rozmowie z naszym reporterem!
MK