Tom Hiddleston bardzo długo opierał się mediom społecznościowym. W końcu jednak się przełamał i od paru dni fani mogą już go śledzić na Instagramie. Pierwszy post, który aktor wrzucił, bardzo szybko okazał się hitem. Selfie w peruce Lokiego w przeciągu kilkunastu godzin zostało polubione przez 137 tysięcy osób!
Powrócił! - napisał aktor, odnosząc się do swojej słynnej roli.
Jak uważa "Daily Mail", Taylor Swift ma powody, żeby się gniewać.
Jego druga połówka to jedna z najbardziej wpływowych celebrytek w sieci, posiadająca 88 milionów obserwatorów na Instagramie. Wygląda na to, że sława udzieliła się i jemu. Nie ma wątpliwości, że dziewczyna Toma, która jest guru mediów społecznościowych, będzie nieco zawiedziona, że nie trafiła na pierwsze zdjęcie - komentuje "Daily Mail".
Może jednak to zwykły przypadek. Wiadomo bowiem, że od jakiegoś czasu piosenkarka jest nieco mniej aktywna w sieci - po tym, jak światło dzienne ujrzała kolejna afera z udziałem Kanye Westa, Swift postanowiła zrobić sobie przerwę od częstego wrzucania prywatnych zdjęć do internetu.
MK
Komentarze (3)
Tom Hiddleston w końcu założył Instagram. Pierwsze zdjęcie jest inne, niż się spodziewacie. Taylor Swift powinna być zła?