Pippa Middleton niedawno zaręczyła się z Jamesem Matthewsem, 40-letnim finansistą. Wiedząc, że jej wybranek ma na koncie grube miliony, wszyscy z wypiekami na twarzy czekali, aż siostra księżnej Kate w końcu pochwali się pierścionkiem zaręczynowym. Trzeba przyznać, że było warto. Biżuteria w stylu art deco robi ogromne wrażenie!
Według "dochodzenia" portalu "E! Online", diament wygląda na bardzo czysty i może mieć od 3 do 4 karatów. Jaki jest koszt takiej przyjemności?
Od 180 aż do 700 tysięcy złotych. Tak naprawdę zależy to od tego, kim jest sprzedawca - oszacował znawca biżuterii.
Pierścionek bardzo różni się wyglądem od tego, który od księcia Williama dostała księżna Kate. Biżuteria z dwunastokaratowym szafirem otoczonym czternastoma diamentami, wcześniej należąca do księżnej Diany, pierwotnie była wyceniany na ok. 190 tysięcy złotych. Teraz szacuje się, że ze względu na znaczenie pierścionka, jego aktualny koszt to zatrważające 2 miliony złotych. Dla porównania: pierścionek zaręczynowy królowej Elżbiety wart jest w tej chwili trzy razy mniej.
MK