Były mąż Małgorzaty Rozenek jest zazdrosny o Majdana? "Nie daje tego po sobie poznać, ale czasem..."

Synowie Małgorzaty Rozenek świetnie dogadują się z jej obecnym partnerem Radosławem Majdanem. To nie do końca podoba się byłemu mężowi celebrytki.

Małgorzata Rozenek spędzała w tym roku urlop na Lazurowym Wybrzeżu z Radosławem Majdanem i synami. Cała czwórka bawiła się świetnie, a prezenterka TVN-u dzieliła się wyjątkowymi chwilami z wyjazdu na Instagramie. Okazuje się jednak, że bajeczne wakacje poprzedzone były małym spięciem z byłym mężem Rozenek. Jacek Rozenek wziął urlop w tym samym czasie i bardzo chciał spędzić go również z synami.

Krótko przed wyjazdem okazało się, że Jacek wraz ze swoją partnerką Katarzyną Pietraszek także ma plany wyjazdowe i pragnął zabrać ze sobą chłopców. Chciał wykorzystać przerwę w nagrywaniu serialu "Barwy szczęścia", na planie którego pracuje cały rok. Łączy ją z obowiązkami coacha, więc nie ma zbyt wiele czasu na wypoczynek. - dowiadujemy się z "Na żywo".

Byli partnerzy bardzo dobrze się ze sobą dogadują, więc i tym razem doszli do porozumienia. Rozenek poszedł byłej żonie na ustępstwo pod warunkiem, że przy następnej okazji to on będzie miał pierwszeństwo zaplanowania urlopu z chłopcami. Mimo osiągniętego kompromisu, aktor nie czuje się ponoć dobrze z tym, że synowie tyle czasu spędzają z Majdanem.

Nie daje tego po sobie poznać, ale czasem jest mu po prostu przykro, że Radek stał się tak ważny dla jego synów. Wie, że go podziwiają. Dlatego bardzo się cieszył, że podczas wspólnych wakacji także zdoła zaimponować czymś Stasiowi i Tadziowi. Niestety, przegrał z Majdanem. Małgorzata czuła się rozdarta. Poprosiła Jacka, by tym razem poszedł jej na rękę. Obiecała, że w przyszłości to on będzie miał pierwszeństwo w planowaniu wakacji z dziećmi - donosi informator tabloidu.

Tymczasem Rozenek i Majdan żyją już przygotowaniami do ślubu. Suknię dla prezenterki ma zaprojektować Ewa Minge:

Zobacz wideo

WJ

Więcej o: