Marcin Mroczek 3 miesiące temu został tatą i zdaje się, że świetnie odnajduje się w tej roli. Często chwali się zdjęciami Ignacego i tym, jak razem spędzają czas, a teraz zamieścił kolejny, wzruszający post na Facebooku . Nachylony nad synem całuje jego stópki, bo - jak żartobliwie napisał - tylko to mu zostało:
Najcudowniejsze 3 miesiące za nami! Mój syn wydoroślał i nie chce dawać buziaków. Pozostało mi całowanie stópek. Też tak mieliście?
Fani byli poruszeni zdjęciem:
Oj tak, też tak miałam.
Rośnie jak na drożdżach.
Wzruszające zdjęcie.
Też Wam się podoba?
WJ