Katarzyna Glinka naprawdę niemal zawsze wygląda super. Jednak na gali Telekamery 2015 pokazała się w sukni, której kolor sprawił, że jej uroda jakby się "rozmyła". Jak było w tym roku? Gładko zaczesane włosy, akcent na usta pomalowane ciemną szminką, pod szyją ozdoba przypominająca obrożę. Oczywiście najważniejsza jest suknia, a ona też nas nie zachwyca. Odkryty brzuch, nieco dziwnie skonstruowana góra, wszystko białe z czarnymi elementami. Chyba Glinka jest nieco "przestylizowana".
Mamy lekkie wrażenie, że aktorka zainspirowała się stylem Rihanny. Zwłaszcza w kwestii biżuterii i makijażu. My jednak wolimy Glinkę w jej "pozatelekamerowej" wersji.
jm