Prezydent Władimir Putin zadzwonił do Eltona Johna i zapowiedział, że jest gotów spotkać się osobiście. To finał publicznych starań Eltona Johna o możliwość rozmowy z przywódcą Rosji na temat praw osób homoseksualnych. 68-letni muzyk pierwotnie padł ofiarą rosyjskich żartownisiów, którzy podszyli się pod prezydenta i jego sekretarza. Tym razem po drugiej stronie słuchawki był już Putin. To rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował, że taka rozmowa miała miejsce:
Putin zadzwonił do niego. Powiedział: wiem, że zażartowano z ciebie wcześniej, ale nie obrażaj się. Oni są nieszkodliwi. To jednak ich nie usprawiedliwia.
Rzecznik dodał,że Putin jest gotowy na spotkanie, jeśli "pozwolą na to terminy".
Putin powiedział, że zdaje sobie sprawę z tego, jak ważną i popularną postacią jest Elton. W przyszłości, jeśli uda się znaleźć dogodny termin, jest gotów spotkać się z nim i odpowiedzieć na wszystkie interesujące go pytania - stwierdził rzecznik.
Dwa tygodnie temu muzyk ogłosił, że pragnie porozmawiać z przywódcą Rosji o łamaniu w tym kraju praw osób homoseksualnych. Parę dni później pochwalił się na Instagramie, że prezydent Rosji do niego zadzwonił.
Instagram.com/eltonjohnOstatecznie okazało się, że został nabrany przez komików Władimira Krasnowa i Aleksieja Stoljarowa, którzy o problemach ruchu LGBT rozmawiali z Eltonem Johnem dobre 10 minut. Gdy nieświadomy oszustwa, muzyk pochwalił się "rozmową z Putinem", rzecznik Kremla szybko jego słowa zdementował.
O prawdziwej rozmowie Putina i Eltona Johna wiele nie wiemy, tak przebiegała ta pierwsza - z udziałem komików.
socha
Materiały partnerów
celebrity look
Pobierz nową aplikację Plotek.pl Buzz na telefony z Androidem