• Link został skopiowany

Sarah Jessica Parker na okładce. Chcieli ją upiększyć, wyszła masakra. Niepotrzebnie. Bo na żywo wygląda TAK

Retusz zdjęć na okładkę to już standard. Mocny, wręcz "masakryczny" retusz, powoli także niestety staje się standardem. Często niepotrzebnym, co doskonale widać na przykładzie Sary Jessiki Parker.
Sarah Jessica Parker
Harper's Bazaar/East News

Mocno rozświetlona twarz i usunięte zmarszczki. Cera tak gładka jak świeżo wypolerowany parkiet. Sztuczna objętość włosów. Tak prezentuje się 50-letnia Sara Jessica Parker na okładce październikowego "Harper's Bazaar".

Sarah Jessica Parker
Sarah Jessica ParkerHarper's Bazaar
Harper's Bazaar

Cóż, na okładce można, choć z trudem, rozpoznać twarz aktorki. Nas jednak zastanawia sens tak daleko posuniętego retuszu. Tym bardziej, że przecież "Harper's Bazaar" dotąd raczej nie przesadzał z nadmiarem korekty graficznej gwiazd z okładek. Zaś sama Sarah Jessica Parker niedawno pojawiła się na konferencji w Nowym Jorku ubrana w zwykłą białą koszulkę i dżinsy i wyglądała o wiele lepiej, niż upiększona na okładce.

<< PIĘKNA JESSICA PARKER BEZ RETUSZU >>

Gwieździe towarzyszył aktor Edward Norton. Oboje wchodzą w skład Komitetu Baracka Obamy ds. Sztuki i Nauk Humanistycznych. Konferencja, o której mowa, dotyczyła uruchomienia nowojorskiego Turnaround Arts Program.

alex

Pobierz darmową aplikację Plotek na telefony z Androidem

Więcej o: