Związek Dody i Emila Haidara różni się od poprzednich, w jakich była piosenkarka. Gwiazda z początku ukrywała tożsamość ukochanego, a kolejne etapy relacji bardziej sugerowała, niż oznajmiała. Najpierw na zdjęciach pojawiały się wskazówki, że nie spędza wieczoru sama, potem były wakacje, w czasie których pokazała nam tył głowy Haidara, a w końcu eleganckie pudełeczko na biżuterię, które sprawiło, że fani snuli domysły o zaręczynach.
W sobotę w nocy na prywatnym profilu wokalistki na Facebooku pojawił się kolejny wpis, który sugerował, ale wprost nie mówił nic (wpis był publiczny, później został ukryty). Jego wymowa zaniepokoiła jednak fanów Dody.
Whisky moja żono - bo na pewno nie ja. Żegnaj.
Wpis skomentowała żona Tomka Luberta, Ewa.
Wpadaj do nas. Jest wszystko oprócz whisky
Jednak kolejny komentarz Dody tylko dolał oliwy do ognia.
Alkoholizm jest zabójcą największej miłości.Facebook.com/Doda Rabczewska
Na Instagramie zaś wokalistka wstawiła obrazek, który tak można przetłumaczyć:
Zanim powiem "tak" i to panieńskie życie się skończy, chcę być pewna, że poślubię mojego najlepszego przyjaciela.
Opatrzyła go wymownym komentarzem.
Nie poznałam jeszcze takiej osoby.Instagram.com/dodaqueen
Fani Dody zastanawiają się, czy jej wpis jest prowokacją. Pojawiają się też głosy, że może dotyczyć kogoś innego.
Instagram.com/dodaqueen KapifPrzypomnijmy, że Doda wielokrotnie podkreślała, że sama pije mało alkoholu.
Po prostu wiem, kiedy przestać pić. (...) Nie piję tak, żeby nie pamiętać! Ja po prostu wiem, kiedy iść do domu. (...) Dla mnie przyzwoitość objawia się tym, że zawsze masz ochotę spojrzeć sobie w oczy. A ja zawsze mam ochotę na siebie spojrzeć, nawet po największej imprezie! - mówiła w Fakt.pl w 2012 roku.
Z kolei w rozmowie z 4Fun.tv zdradziła, że nie jest typem melanżowiczki.
Ja nie melanżuję. Nigdy nie melanżowałam, dlatego zaszłam tak daleko. Wbrew pozorom mam dużo samodyscypliny w sobie i nie lubię się szlajać, imprezować. Wiadomo, że po koncertach ze znajomymi jak najbardziej, ale żeby tak do upadłego, co weekend to raczej nie - mówiła .
Taki nagły zwrot akcji może dziwić. Jeszcze w zeszły piątek Haidar towarzyszył Dodzie na nagraniu "Tańca z Gwiazdami", w którym wokalistka dała show . Biznesmen chętnie pozował z nią do zdjęć, a w samochodzie pozwolili sobie na pocałunki. Obiektywy kamer wcale im nie przeszkadzały.
Czy wpisy na profilach piosenkarki oznaczają koniec związku Dody i Haidara? Czekamy na rozwój wydarzeń...
Zobaczcie film, który zamieściła na Instagramie, ze wspólnego wypadu z Haidarem na lodowisko w styczniu.
Vic
Pobierz nową aplikację Plotek.pl Buzz na telefony z Androidem