Czy jest ktoś, kto przeoczył reklamę Media Expert z Eweliną Lisowską ? Intensywność, z jaką jest emitowana w telewizji budzi w internautach niechęć, która szybko przeniosła się na bohaterkę spotu. Niechęć osiągnęła swoje apogeum w momencie, kiedy wokalistka za pośrednictwem Facebooka złożyła swoim fanom życzenia, wplatając w nie przekaz reklamowy.
Cześć, kochani. Chciałabym wam życzyć wesołych Świąt. Niskie ceny już włączyłam, tak że mam nadzieję, że zdążyliście skorzystać - zaczęła.
Życzenia szybko "dorobiły" się prawie siedmiuset odpowiedzi. Sporo fanów dziękowało za życzenia i odwzajemniało je, jednak przeważały wypowiedzi dotyczące reklamy.
Robić reklamę podczas życzeń? Chwyt poniżej pasa... - napisał jeden z internautów.
Dzięki za życzenia, ale jak widzę tę reklamę, to piorun mnie trafia z nerwów 3 razy pod rząd.
Oj, Ewela, Ewela... Boję się lodówkę otworzyć, bo może i tam będziesz śpiewała o niskich cenach...
Wypowiedzi w tym stylu są dosłownie setki. Ewelina Lisowska w końcu na nie zareagowała. Na Twitterze.
Nagle stałam się wielkim problemem narodowym! Ludzie, wyłączcie te telewizory, są Święta! - napisała tam.
Może rzeczywiście warto nabrać do tego dystansu? W końcu Lisowska raczej nie ma wpływu na częstotliwość reklam ze swoim udziałem.
Screen z Facebook.com/Twitter.com/Ewelina Lisowska KapifMotyw do reklamy zaczerpnięto z piosnki Lisowskiej "W stronę słońca". W oryginalne brzmi tak:
alex