Wielki ciemny T-shirt to raczej część garderoby, którą wkładamy na zwykły wieczór w domu. Tym bardziej zaskakujące było, że właśnie coś takiego Siwiec wybrała na tak głośną imprezę, jaką jest pokaz Roberta Kupisza . Wszystko składa się jednak w niezłą całość, jeśli przeniesie się wzrok niżej.
<< ZOBACZ ZDJĘCIA NATALII SIWIEC Z POKAZU >>
Prześwitująca spódnica, długa do połowy łydki, z nudnej stylizacji uczyniła coś wyjątkowego, połączyła luz, elegancję i seks. Do tej pory Natalia Siwiec raczej nie eksperymentowała w ten sposób. Taki zestaw bardziej pasowałby nam do Joanny Horodyńskiej niż modelki, tym bardziej jesteśmy zaskoczeni odmianą.
Podoba Wam się, że Siwiec tym razem zrezygnowała z typowej dla siebie kobiecej sukienki i seksownej mini?
karo