Anna Wendzikowska i jej narzeczony, Patryk Ignaczak, lada chwila zostaną rodzicami. Żeby nie obudzić się z ręką w nocniku (użycie słów nieprzypadkowe), para już teraz przygotowuje wszystkie niezbędne im w bliskiej przyszłości akcesoria.
Na pierwszy ogień poszedł wózek. Okazuje się jednak, że złożenie go z części w jedną całość wcale nie jest takie proste.
Instagram.com/aniawendzikowskaFanki Wendzikowskiej maja prostą radę:
Ania, lepiej zrób to sama!!!
aga