• Link został skopiowany

To nie jest zwykła torebka. Kim niosła ją z dumą. Nie, nie chodzi o to, że jest droga

Torebki noszone przez celebrytki nie mają lekko. Wzięte raz albo dwa na imprezę, bezlitośnie odsyłane są potem w modowy niebyt. Ale tej torebki Kim Kardashian nie zapomni nigdy.

Ostatnio Kim Kardashian została przyłapana z Kanye Westem , kiedy szła do swojego biura w Los Angeles. I w sumie nic w tym zaskakującego. Ale już torebka, którą trzyma Kim przykuwa uwagę.

Model Birkin marki Hermes jest najbardziej pożądaną torebką na świecie. Nie można jej tak po prostu dostać, trzeba zapisać się na listę i cierpliwie czekać. Kosztują one nawet kilkanaście tysięcy dolarów. Ale oczywiście Kim jest wyjątkowa, a akurat ten model jest unikatem na skalę światową. Jest to bowiem prezent od jej małej córeczki North West na jej 34. urodziny. Torebka została przez nią samodzielnie pomalowana.

<< KARDASHIAN Z TORBĄ MALOWANĄ PRZEZ JEJ CÓRKĘ >>

Od razu na Instagramie pojawiło się zdjęcie Kim z torebką i dodanym przez celebrytkę wpisem:

Mama ze sobą moją ulubioną torebkę pomalowaną przez moją małą North - napisała Kim.

Kim Kardashian chyba lubi dostawać takie prezenty. Już kiedyś pochwaliła się torebką firmy Hermes, którą dostała od Kanye Westa . I też była ręcznie malowana. Jednak wydaje nam się, że mała North ma zdecydowanie lepszy gust.

Teo

Więcej o: