Wszyscy mogliśmy zobaczyć niby prawdziwe rezultaty sesji piosenkarki. Ale portal Jezebel.com dotarł do oryginalnych zdjęć gwiazdy, niedotkniętych jeszcze przez grafików. Takiej ingerencji Photoshopa już dawno nie widzieliśmy.
Mariah Carey ma 44 lata i nie posiada figury modelki, graficy jednak nagminnie chcą nas przekonać, że jest inaczej. Portal Jezebel.com pokazał gify , które doskonale obrazują "poprawki", jakim poddano piosenkarkę. Gwiazda pozowała Terry'eemu Richardonowi do sesji w magazynie "Wonderland". Zdjęcia przeszły jednak znaczącą obróbkę. I tak Carey powiększono piersi, widocznie zmniejszono talię, nadano puszystość włosom, zatuszowano zmarszczki na szyi, a całą skórę potraktowano bronzerem. Nawet makijaż został poprawiony, a cienie na powiekach są bardziej widoczne.
Magazyn, dla którego powstały zdjęcia, wytłumaczył się z retuszu: twierdzi, że ostra lampa błyskowa, używana w trakcie sesji, nie daje wysokiej jakości zdjęć, dlatego wymagają one dodatkowej oprawy graficznej. Ciekawe, w jaki sposób lampa przekłada się na szczupłą talię?
Rozumiemy pogoń za ideałem, ale po co oszukiwać fanów? Przecież i tak wszyscy wiemy, jak Carey wygląda naprawdę - wystarczy tylko spojrzeć na zdjęcia z ostatniej imprezy. Wokalistka jest mamą bliźniaków i nie musi mieć nienagannej figury - fani to akceptują. Pora by zaakceptowali to też graficy. I ona sama.
Carey to chyba jedna z najczęściej i najbardziej "photoshopowanych" gwiazd. Jeśli gdzieś ukazuje się ranking mistrzów Photoshopa, możecie być pewni, że zdjęcie piosenkarki się w nim znajdzie. Naszym zdaniem, upiększanie jej jest zupełnie niepotrzebne.
"Photoshop Kreatywny. Najlepszy Przewodnik Photoshop & Elements". Sprawdź najnowszy numer >>
Vic
