Nie wiemy, w jaki sposób Selena spędzała wolny czas 29 czerwca. Wiemy natomiast, co robił Justin Bieber . Piosenkarz pochwalił się w sieci zdjęciami z dwiema dziewczynami, które spotkał na Skate Jam Party. Dziewczęta przytulają się do Biebsa i wyglądają na zachwycone tą sytuacją. A jedną z nich jest... Chantel Jeffries, z którą Bieber jeszcze niedawno się spotykał, żeby wzbudzić zazdrość w Selenie.
To nie wszystko. Niedługo później Bieber opublikował w sieci również selfie, na którym z całą pewnością jest pozbawiony większości (a może całej?) swojej garderoby. Czy dziewczyny nadal były z nim? Możemy się tylko domyślać. Domyśla się także Selena Gomez, której przy nim nie było.
shots.com/justinbieberWokalistka również opublikowała w sieci selfie - jednak utrzymane w zupełnie innym nastroju niż powyższe zdjęcia. Jest na nim mroczna, tajemnicza... Może smutna?
Instagram.com/selenagomezNapisała przy nim:
Dziewczyna z klasą nigdy się nie boi. Twardo stąpa po ziemi i jest gotowa na wszystko, co może się pojawić na jej drodze. Dziewczyna z klasą ma poczucie humoru. Wie, że poczucie humoru jest najlepszym lubrykantem, dzięki któremu może naoliwić maszynę stosunków między ludźmi.
Zagraniczne media donoszą jednak, że to stwierdzenie, mające świadczyć o tym, że Selena ma dystans do tego, jak lubi się zabawić jej chłopak, to tylko dobra mina do złej gry. Sel podobno szaleje z nerwów. Justin obiecał jej, że przestanie się kontaktować z byłymi kochankami, a ona mu uwierzyła... Tymczasem Biebs nie tylko nie unika kontaktu z innymi dziewczętami, lecz także chętnie chwali się nimi w sieci. To świadczy o ogromnej pewności siebie i przekonaniu, że może sobie pozwolić na wszystko - bo Selena jest w niego zapatrzona do tego stopnia, że wybaczy mu każde przewinienie. Według informatora "Hollywood Life" Sel i Biebs nie rozmawiają ze sobą od kilku dni. Czyżby Justin spodziewał się, że niedługo po prostu jej "przejdzie"?
xiu