Selena Gomez najwyraźniej nie doszła jeszcze do siebie po wcześniejszych problemach i odwyku. Stopniowo odcina się od coraz większej ilości znajomych, a na Instagramie nie śledzi już nikogo, z Justinem Bieberem włącznie. To nie jest kwestia konfliktu ze znajomymi, lecz... z samą sobą.
Zasygnalizowała to fanom poprzez umieszczenie cytatu z jednej z piosenek Mary J. Blige:
Mam wszystko, czego potrzebuję Miłość swoich fanów - uwielbiają mnie I jestem wdzięczna Ale moja miłość do samej siebie trochę ostygła Muszę się przyznać, że wciąż nad sobą pracuję
Zacytowana wokalistka długo nie mogła dojść do siebie po odbyciu odwyku od uzależniających substancji. Czy Selena zaczyna się z nią utożsamiać?
Ech, ależ się porobiło u tych naszych młodych gwiazdek. Pamiętacie czasy, w których Sel wierzyła w siebie i innych tak bardzo, że była dla wszystkich inspiracją?
xiu