Kasia Tusk jak zwykle robiła zdjęcia na swojego bloga. Jej "strojem dnia" była futrzana kamizelka, czarne spodnie oraz kremowy sweterek. Po zakończonej pracy blogerka udała się na kawę. Nie przebierała się jednak można było zauważyć w jej stylizacji jedną małą, ale bardzo znaczącą zmianę. Na palcu Kasi pojawił się pierścionek! Reporterzy "Faktu" przypuszczają, że jest to pierścionek zaręczynowy, ale Kasia "wstydzi się go".
Czy premierówna nie chce się przyznać, że Staszek Cudny w końcu poprosił ją o rękę? Przecież to najwyższy czas, bo parą są już od 4 lat, a lata mijają nieubłaganie - pospieszają redaktorzy "Faktu".Kapif
Kasia napisała kiedyś na swoim blogu, w odpowiedzi na pytanie jednej z czytelniczek, że na pewno powiedziałaby swoim fankom o tak ważnym wydarzeniu w jej życiu.
A co do pierścionka, ślubu itd., to trochę prywatności jeszcze nikomu nie zaszkodziło - co nie znaczy, że nie podzielę się z Wami ważnymi chwilami - zapewniała Kasia.
Czy pierścionek to coś więcej niż tylko modny dodatek? Jak myślicie, czemu zdjęła go do sesji, a potem znów założyła?
aga
![W barze mlecznym, na eleganckim balu i na greckiej wyspie. Jak oni się poznali [CZĘŚĆ 6]](https://bi.im-g.pl/im/d4/9a/e1/z14785236II,Ola-Kwasniewska--Kuba-Badach--Michal-Niemczycki--A.jpg)
