W dzisiejszym "Pytaniu na śniadanie" gościła Anna Czartoryska , która wróciła właśnie z miesiąca miodowego po ślubie z Michałem Niemczyckim. Aktorka zaprzeczyła pogłoskom o tym, że zamieszka w zamku i podkreśliła, że w najbliższym czasie nie planuje zmieniać mieszkania na dom.
Potem było już tylko o pracy. Czartoryską czekają zdjęcia do seriali "Dom nad rozlewiskiem" oraz "Czas honoru" oraz do produkcji w Norwegii. Aktorka wraca również do teatru i będzie pracować nad własną płytą. Jaką muzykę planuje śpiewać Anna?
Mix na nowo zinterpretowanych dzieł klasycznych - powiedziała.
A zapytana o dziecko ucięła:
Na razie jestem mamą tylko w "Domu nad rozlewiskiem".
npro