Management Justina Biebera nie jest zadowolony z faktu, że do sieci trafiły zdjęcia, na których widać, jak piosenkarz pali marihuanę.
[Jego zespół] nie jest zadowolony z tych zdjęć. Sprawdzają, kto mógł je zrobić - mówi informator Us Weekly.
Zdjęcia opublikowane przez TMZ to rysa na wizerunku Justina. Nic dziwnego, że gdy tylko ujrzały światło dzienne, odniósł się do nich za pośrednictwem Twittera.
Każdego dnia dorastam i uczę się. Staram się być lepszym. Upadam, podnoszę się - napisał.
Widzę wszystko, słyszę wszystko. Nigdy nie chcę ściągnąć żadnego z Was w dół. Kocham Was i dziękuję Wam - dodał.Pr Photos
To, że zdjęcia akurat teraz wyszły na jaw, nie jest przypadkowe. Przypomnijmy, że po śmierci paparazzo, który zginął próbując zrobić zdjęcie Biebsowi pojawiły się głosy, że widział go palącego marihuanę i chciał to udokumentować.
Justin ma powody do zmartwień?
nn
