Dziś wczesnym rankiem, parę minut po godzinie 6, na drodze między Trzyńcem i Wędrynią, 18-letnia gwiazda miała wypadek. Wracała swoim volkswagenem tiguan prawdopodobnie z imprezy z okazji ukończenia szkoły średniej i egzaminów maturalnych. Jechała sama. Z wypadku wyszła jedynie z kilkoma otarciami.
Dostałam smsa od Ewy. Przyczyną wypadku było ogromne zmęczenie, spowodowane zarwanymi nocami przed maturą. Zasnęła za kierownicą. To cud, że przeżyła - tłumaczyła dziennikarzom Michaela Kocourová, menadżerka piosenkarki.
Pojawiły się jednak inne, szokujące informacje. Farna nie była trzeźwa. Po zbadaniu gwiazdy alkomatem, wykryto u niej jeden promil alkoholu, za co Ewie grozi utrata prawa jazdy i dalsze konsekwencje.
Za chwilę oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Czekamy...
Zobacz także:
Ewa Farna wśród najseksowniejszych gwiazd!