Jak dobrze wiecie, Beyonce podejrzewano o to, że wcale nie była w ciąży, a jej córeczkę urodziła matka zastępcza. Wielokrotnie zastanawiano się, czy gwiazda nie udaje, że jest w stanie błogosławionym. W sieci krążyły filmiki i zdjęcia, które miały świadczyć o tym, że wokalistka zamiast ciążowego brzuszka ma... poduchę.
Najnowsze zdjęcia piosenkarki wydają się jednak świadczyć o tym, że wcale niczego nie udawała. Widać po nich, że Beyonce odrobinę przytyła - tak, jak zazwyczaj tyją kobiety, które spodziewają się dziecka. Nie ulega wątpliwości, że gwiazda nosi teraz ubrania co najmniej o rozmiar większe, niż przed ciążą. Czy to jest wystarczający argument, aby podważyć podejrzenia o wynajęcie surogatki?
Jak sądzicie?
Zobacz także:
Beyonce wkracza na uniwersytet. Będą wykłady o twórczości artystki!
To Oprah Winfrey, a nie Kelly Rowland, będzie chrzestną dziecka Beyonce!
