Ramona Rey tańczyła już na rurze, zakładała dziwne stroje, pokazywała majtki. Teraz poczuła, że czas na bardziej alternatywne środki artystycznego wyrazu. Na przykład na "artystyczny performance" w barze mlecznym "Złota kurka".
Z uśmiechem pozowała pod tabliczką z napisem "Nie wydajemy posiłków w szklanych naczyniach". Następnie udała się na przygotowany dla niej podest, na którym wystąpiła dla zgromadzonych przypadkowo w barze gości. Choć liczniej niż goście przybyli zaproszeni przez nią paparazzi.
Ramona Rey nie dała koncertu, to był PERFORMANCE!!! Podejrzewamy, że artystka jest hipsterem. Nieważne co i jak, ważne żeby było alternatywnie!
Jedzący w "Złotej kurce" goście nie wyglądali na zbyt pochłoniętych tym wydarzeniem...
dedere