Joe był bardzo podekscytowany tworzeniem swojego solowego krążka. Zapowiadał, że tworzy nową jakość w muzyce i że z całą pewnością jego płyta spodoba się każdemu. Uważał, że tworzy materiał, który na sto procent odniesie sukces.
Tak się jednak nie stało. Koncerty nie szły mu za dobrze, a i zainteresowanie jego albumem było dosyć małe. Joe w wywiadach wyrażał niesamowitą radość z faktu, że jego płyta już wyszła. Jednak wcale nie odniosła ona sukcesu... Podczas gdy Nick Jonas w ciągu tygodnia sprzedaje 90 tysięcy płyt, Joe - jedynie 18 tysięcy egzemplarzy.
Myślicie, że jego płyta jest słaba? A może właśnie bardzo Wam się podoba?
Zobacz także:
Joe Jonas w nowej stylizacji. Szlachetnie czy śmiesznie?
